Czym się różni ATL od BTL?
Różnice pomiędzy marketingiem ATL i BTL są dość duże, przy czym definicje obydwu powyższych rodzajów marketingu powstały jeszcze przed popularnością łatwo dostępnego Internetu, a co za tym idzie, przed rewolucją związaną z marketingiem internetowym.
Choć wg niektórych Internet z założenia jest ATL. Generalnie obydwie definicje dotyczą różnych zjawisk, jednakże są mimo wszystko dość nieścisłe i pozostawiają duże pole do reinterpretacji, szczególnie w kontekście coraz skuteczniejszych narzędzi związanych z badaniem konsumentów.
ATL, czyli „Above The Line” oznacza takie działania, które wykorzystują media masowe do rozpowszechnienia marketingowego przekazu. Innymi słowy, reklamy ATL kierowane są do bardzo dużej liczby niesprecyzowanych bliżej odbiorców za pomocą radia, telewizji, prasy, plakatów, billboardów czy reklamy outdoorowej. W tym przypadku grupa docelowa jest bardzo szeroka.
Teoretycznie BTL, czyli „Below The Line”, jest przeciwieństwem ATL. Działania BTL opierają się na bezpośrednim przekazie skierowanym do konkretnej grupy klientów lub pojedynczego klienta. Często przy tym zaznacza się, że marketingowy przekaz BTL nie powinien odbywać się za pomocą mediów masowych, tylko innymi kanałami, np. reklamą ambientową, rozdawaniem ulotek, happeningami czy promocjami sprzedażowymi.
Niestety, pod wieloma względami są to definicje nieostre. Często nie do końca wiadomo, jak konkretnie przyporządkować bardzo dużą grupę działań marketingowych spełniających jednocześnie wymagania obydwu powyższych rodzajów reklamy. Czy reklama w specjalistycznym czasopiśmie, a więc z definicji skierowanym do wąskiego grona odbiorców, jest działaniem ATL czy BTL? A product placement w programie telewizyjnym, którego widzami są głównie emeryci? Jak przyporządkować rozsyłanie papierowych reklam tradycyjną pocztą lub e-mailem, czyli bezpośrednio (BTL) do masowego, niesprecyzowanego odbiorcy (ATL)? Sytuację dodatkowo komplikuje np. internetowy content marketing, który zazwyczaj odbywa się w najbardziej masowym ze światowych mediów (ATL), ale dotyczy wyselekcjonowanego odbiorcy (BTL).
Ponadto pamiętajmy, że nasze zachowania konsumenckie są doskonale opisane i zinterpretowane. Przeświadczenie, że istnieje ktoś taki jak anonimowy konsument lub odbiorca, po prostu przestaje być aktualne, dlatego najlepszym rozwiązaniem jest łączenie cech ATL oraz BTL w jednym przekazie.
ATL, czyli „Above The Line” oznacza takie działania, które wykorzystują media masowe do rozpowszechnienia marketingowego przekazu. Innymi słowy, reklamy ATL kierowane są do bardzo dużej liczby niesprecyzowanych bliżej odbiorców za pomocą radia, telewizji, prasy, plakatów, billboardów czy reklamy outdoorowej. W tym przypadku grupa docelowa jest bardzo szeroka.
Teoretycznie BTL, czyli „Below The Line”, jest przeciwieństwem ATL. Działania BTL opierają się na bezpośrednim przekazie skierowanym do konkretnej grupy klientów lub pojedynczego klienta. Często przy tym zaznacza się, że marketingowy przekaz BTL nie powinien odbywać się za pomocą mediów masowych, tylko innymi kanałami, np. reklamą ambientową, rozdawaniem ulotek, happeningami czy promocjami sprzedażowymi.
Niestety, pod wieloma względami są to definicje nieostre. Często nie do końca wiadomo, jak konkretnie przyporządkować bardzo dużą grupę działań marketingowych spełniających jednocześnie wymagania obydwu powyższych rodzajów reklamy. Czy reklama w specjalistycznym czasopiśmie, a więc z definicji skierowanym do wąskiego grona odbiorców, jest działaniem ATL czy BTL? A product placement w programie telewizyjnym, którego widzami są głównie emeryci? Jak przyporządkować rozsyłanie papierowych reklam tradycyjną pocztą lub e-mailem, czyli bezpośrednio (BTL) do masowego, niesprecyzowanego odbiorcy (ATL)? Sytuację dodatkowo komplikuje np. internetowy content marketing, który zazwyczaj odbywa się w najbardziej masowym ze światowych mediów (ATL), ale dotyczy wyselekcjonowanego odbiorcy (BTL).
Ponadto pamiętajmy, że nasze zachowania konsumenckie są doskonale opisane i zinterpretowane. Przeświadczenie, że istnieje ktoś taki jak anonimowy konsument lub odbiorca, po prostu przestaje być aktualne, dlatego najlepszym rozwiązaniem jest łączenie cech ATL oraz BTL w jednym przekazie.
